Niższy poziom komplikacji prowadzenia księgowości (oparcie o zasady rachunkowości, bez odrębnej księgowości podatkowej) oraz przede wszystkim niższe efektywne opodatkowanie przyczyniają się do wzrostu zainteresowania estońskim CIT. Jednak dyskusyjna pozostaje kwestia, która na pierwszy rzut oka wydaje się pryncypialna – jak należy obliczać podatek na estońskim CIT, a w konsekwencji jaka jest jego wysokość? Stanowisko fiskusa w tym zakresie było zróżnicowane, jednak podatnicy doczekali się wyroków sądów administracyjnych. Niestety – niekorzystnych.
W przypadku „klasycznego” CIT mechanizm opodatkowania przy wypłacie dywidendy jest dwuetapowy.
- Najpierw obliczany jest CIT od wypracowanego przez spółkę zysku (według stawki 9% dla małych podatników lub 19% dla „dużych”).
- Następnie zysk spółki pomniejszany jest o jej CIT; taka kwota (zysk netto) zostaje przeznaczona na dywidendę i opodatkowana 19% PIT.
W efekcie wspólnicy podmiotów korzystających z „klasycznego” CIT osiągają efektywne opodatkowanie (CIT spółki + PIT od dywidendy) na poziomie około 26% (mali podatnicy) albo około 34% („duzi” podatnicy).
Estoński CIT przewiduje mechanizm odliczenia zapłaconego przez spółkę ryczałtu od należnego od wspólników PIT – na poziomie 90 i 70% w przypadku – odpowiednio – małego i „dużego” podatnika. Istnieje jednak spór co do podstawy obliczenia należnego od wspólnika PIT. Czy zysk spółki przeznaczony na dywidendę należy pomniejszyć o estoński CIT spółki (analogicznie, jak przy „klasycznym” CIT) czy też podstawa opodatkowania PIT i podstawa opodatkowania „estońskim CIT” są takie same (tj. zysk spółki)?
Fiskus zmiennym jest
W pierwotnym projekcie objaśnień podatkowych (które nie zostały przyjęte ze względu na znaczące zmiany w estońskim CIT od 2022 r.) Ministerstwo Finansów przedstawiło dwuetapowy mechanizm obliczania podatku przy wypłacie dywidendy przez spółki korzystające z ryczałtu (gdzie podstawę opodatkowania PIT stanowi zysk pomniejszony o estoński CIT). Jego zastosowanie, przyjmując stawki ryczałtu obowiązujące od 2022 r., wiąże się z tym, że efektywne opodatkowanie powinno wynieść 18,10% dla małych podatników i 21,20% dla „dużych”.
W ocenie WSA w Gliwicach opodatkowanie na ryczałcie ma charakter jednofazowy, a więc zysk spółki jest podstawą obliczenia zarówno estońskiego CIT, jak i należnego PIT od dywidendy. Z wyroków wynika zatem, że efektywne opodatkowanie na estońskim CIT wynosi 20 lub 25% – odpowiednio – w przypadku małych i „dużych” podatników.
Jednak w przyjętej i ogłoszonej w grudniu 2021 r. wersji objaśnień podatkowych Ministerstwo Finansów zmieniło swoje podejście i wskazało, że podstawą opodatkowania estońskim CIT oraz PIT od dywidendy jest ten sam zysk. W praktyce powoduje to, że mechanizm obliczania podatku jest nie dwuetapowy, ale równoległy (jednoczesny), co teoretycznie przekłada się na wzrost wysokości efektywnego opodatkowania do poziomu 20 i 25% (mały/„duży” podatnik).
Dyrektor KIS w wydawanych interpretacjach nie był jednak konsekwentny i w niektórych interpretacjach potwierdzał dwuetapowy sposób kalkulacji podatku w estońskim CIT, a w innych – forsował model zgodny z objaśnieniami podatkowymi z grudnia 2021 r. Z uwagi na niejednolite stanowisko fiskusa, podatnicy oczekiwali wyjaśnień przepisów poprzez wyroki sądów administracyjnych.
WSA prezentuje profiskalne podejście
W lutym WSA w Gliwicach wydał dwa analogiczne wyroki dotyczące omawianego zagadnienia (z 16 lutego 2023 r., sygn. I SA/Gl 1171/22 oraz z 14 lutego 2023 r., sygn. I SA/Gl 1178/22). Niestety – Sąd podzielił zdanie fiskusa prezentowane m.in. w objaśnieniach podatkowych i uznał, że w przypadku estońskiego CIT nie znajduje zastosowania mechanizm dwuetapowego obliczania podatku znany z „klasycznego” CIT.
W ocenie WSA w Gliwicach opodatkowanie na ryczałcie ma więc charakter jednofazowy, a więc zysk spółki jest podstawą obliczenia zarówno estońskiego CIT, jak i należnego PIT od dywidendy, a wprowadzony w art. 30a ust. 19 ustawy o PIT mechanizm odliczenia (umożliwiający pomniejszenie PIT o część ryczałtu zapłaconego przez spółkę) służy ograniczeniu negatywnych skutków takiego sposobu obliczania podatku. Z wyroków WSA w Gliwicach wynika więc, że efektywne opodatkowanie na estońskim CIT wynosi 20 lub 25% –odpowiednio – w przypadku małych i „dużych” podatników.
Czy to koniec sporu?
Organy podatkowe bez wątpienia będą powoływać się na wskazane orzeczenia WSA. Są one jednak nieprawomocne, co oznacza, że ostatecznego rozstrzygnięcia dokona Naczelny Sąd Administracyjny, który teoretycznie może uznać rację skarżących. Przesadny optymizm po stronie podatników nie jest jednak uzasadniony, ponieważ orzeczeniom WSA nie sposób odmówić racji. Właściwie można stwierdzić, że koncepcja naliczania zarówno CIT, jak i PIT od tej samej podstawy jest słuszna, co faktycznie skutkuje obciążeniem wypłacanych kwot efektywnym podatkiem w wysokości 20 lub 25% (w zależności od wielkości podatnika). Niemniej jest to podejście wysoce uproszczone, ponieważ CIT od wypłaconych dywidend pomniejsza wynik finansowy spółki, w efekcie obniżając podstawę naliczania dywidend oraz PIT od tychże dywidend w latach kolejnych. Z tej perspektywy nie można przykładać do pozornie niekorzystnych orzeczeń nadmiernej wagi.
- Koniec zamieszania z przejściem na estoński CIT w trakcie roku - 21 lutego 2024
- (Nie)zwykła formalność przy przejściu na estoński CIT w trakcie roku - 25 stycznia 2024
- Efektywne opodatkowanie na estońskim CIT. Sądy po stronie fiskusa - 15 maja 2023